No przyznajcie...trudno się oprzeć:D
Tradycyjnie opakowanie składa się z dwóch saszetek po 8 ml i wystarcza mi na 4..5 razy. Do tej pory jedyną maseczką o takim zapachu była maseczka jogurtowo-truskawkowa z firmy Avon, z której byłam całkiem zadowolona. Po tym produkcie nie spodziewałam się spektakularnych efektów, bo jak sam producent zaznacza ma ona głównie relaksować i poprawiać nasze samopoczucie.
Zapach nie jest naturalny, nie oszukujmy się, wielu może się nie spodobać, mi pasuje (jest bardzo podobny do zapachu maseczki z Avonu), konsystencja jest dosyć gęsta, przyjemnie się ją nakłada.
Za pierwszym i drugim razem nałożyłam samą maseczkę na ok. 10 minut. Skóra była rozjaśniona, wygładzona i miękka. Efekt utrzymał się do następnego dnia. Za trzecim razem dodałam do maseczki odrobinę naturalnego miodu, nałożyłam ją na twarz, szyje i dekolt i poszłam się kąpać. Po kilkunastu minutach spłukałam wszystko ciepłą wodą i tym razem efekt był jeszcze lepszy. Skóra stała się bardzo miękka i miła w dotyku. Myślę, że kupię jeszcze kilka opakowań i zużyję je właśnie robiąc takie mieszanki, bo sam miód zbyt ciężko nakłada mi się na skórę, a w połączeniu z pachnącą kremową maseczką staje się bardzo przyjemnym kosmetykiem.
Podsumowując: produkt niezły, chociaż nie ma efektu "wow". Dobry jako miła odmiana na wiosnę i wspomagacz wieczornego odprężenia.
Cena: ok 1,60 zł.
Znacie już ten produkt? Co o nim sądzicie?:)
pozdrawiam
kreska
Szkoda, że zapach nie jest truskawkowy. Chętnie bym sięgnęła po coś o truskawkowym zapachu...
OdpowiedzUsuńOn jest truskawkowy, ale sztucznie:D Pachnie jak..lizaki chupa chups waniliowo-truskawkowe właśnie:)
UsuńWanilia i truskawka?! Biorę w ciemno :)
OdpowiedzUsuńmiałam maseczkę Hydro z tej firmy i byłam nią wręcz oczarowana, stosowałam ją zamiast kremu na noc. Rano moja twarz wyglądała genialnie ;)
OdpowiedzUsuńojej! Lecę po nią :P
OdpowiedzUsuńja już go kocham :D truskawkowy relaks ahhh :)
OdpowiedzUsuńNo to mnie akurat nie zdziwiło :D:D:D
Usuńzapach bardzo kuszący , ale maseczki które miałam do tej pory z tej firmy podrażniały mnie. Więc pewnie nie będę ryzykować :)
OdpowiedzUsuńNie rozumiem sprzedawania maseczek w takich opakowaniach. Przecież wiadomo, że aby zadziałały trzeba użyć ich kilkakrotnie. :(
OdpowiedzUsuńnie przepadam za tą firmą....:/
OdpowiedzUsuńrównież kupiłam tą maseczkę i bardzo ją lubię :))
OdpowiedzUsuńBardzo podobna jest dostępna w DMie, bodajże z Balei, może to ona była pierwowzorem tej? Wygląda ciekawie, spojrzałabym tylko na skład :) no i nie jestem szczególnie przekonana do tej marki, raz zrobiłam sobie krzywdę jej maską..
OdpowiedzUsuńza ta cene mozna spróbowac ;)
OdpowiedzUsuńMam tą maseczkę i na razie czeka na wypróbowanie. Wiele od niej nie wymagam. Mam nadzieję tylko na przyjemny zapach. ;)
OdpowiedzUsuńskuszę się na nią :)
OdpowiedzUsuńza 1,60 można sobie zafundować trochę lata :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy produkt :) cena przystępna i truskawkowy zapach - strzał w 10 ! :)
OdpowiedzUsuńI tak z chęcią ją wypróbuję ;-) Mi tam wielkich efektów nie potrzeba :D
OdpowiedzUsuńKupiłam jakiś czas temu tą maseczkę, ale nie okazała się być dla mnie dobra. Po chwili od nałożenia moja twarz zrobiła się czerwona i zaczęła piec...
OdpowiedzUsuńKusi mnie ona i kusie, jednak nie miałam czasu po nią zajść ;p
OdpowiedzUsuńuwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńLubię jedną maseczkę z tej serii, ale nie pamiętam nazwy :) W każdym razie to bardzo dobry pomysł, żeby trochę te maseczki "wzbogacić" :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze, ale muszę wypróbować:)
OdpowiedzUsuńNie miałam go, ale chyba się skuszę :).
OdpowiedzUsuńMaseczki tej firmy raczej mnie nie kusiły nigdy, ale tą chętnie bym wypróbowała.
OdpowiedzUsuńNigdy go nie miałam, ale chyba się skuszę.
OdpowiedzUsuńMnie ich maseczki uczulają dlatego omijam je z daleka.
OdpowiedzUsuńNie uzywalam :)
OdpowiedzUsuńNie widziałam jej jeszcze ,ale rzeczywiście opakowanie zachęca ;)
OdpowiedzUsuń