Jak widać za oknami marzenia o wiośnie się lekko rozwiały, a właściwie zasypały metrową warstwą śniegu :D Odkopywanie dobytku zajmuje mi ostatnio sporo czasu, ale dziś "Dzień Święty święcę" i pokażę Wam coś, o czym nie wspomniałam w ostatnim poście na temat naszego spotkania blogerek w Rzeszowie.
Poza masą prezentów od różnorodnych firm kosmetycznych jedną z atrakcji tego wieczoru była loteria. Każda z nas losowała numerek, a pod nim...kryła się nagroda - niespodzianka. W ten oto sposób stałam się posiadaczką cudnego zestawu z firmy Anatomicals czyli masełka do ciała o zapachu lawendy i cytryny, mydła do rąk miętowo-cytrynowego oraz różano-jaśminowego żelu pod prysznic. Całość znajdowała się w rewelacyjnej torbie na zakupy z wizerunkiem ekhm.... same zobaczycie na zdjęciu:D W każdym razie w moim domu wszyscy chcą chodzić na zakupy z "torbą ze zboczeńcem" :D
Nie używałam jeszcze tych produktów, ale przyznam się, że powąchałam każdy z nich i zapachy mają cudne (zwłaszcza mydełko do rąk), opakowania są czaderskie i będą rewelacyjnie wyglądać w łazience. Jestem baaardzo zadowolona ze swojej nagrody i jeszcze raz dziękuję Izie i Ani za zorganizowanie loterii oraz firmie Zielony Magazyn za ufundowanie mojej nagrody:)
Muszę też wspomnieć o pewnym wyjątkowym prezencie, który sprawił mi chyba najwięcej przyjemności ze wszystkich. Każda z nas otrzymała kosmetyczkę z wyhaftowanym nickiem:) Moja prezentuje się tak:
To prezent od beautiful things czyli młodej,zdolnej dziewczyny, która potrafi wyczarować w materiału prawdziwe cudeńka:) Bardzo jej dziękuję:)
Pozdrawiam wszystkie dziewczyny ze spotkania:) a w szczególności Krakowianki;)
i idę świętować w odcieniach zieleni
(szczegóły wieczorem ;)
kreska
Zazdroszczę Tobie :P. Świetne prezenty :).
OdpowiedzUsuńJaka boska torba ;D ;D
OdpowiedzUsuńCudowna :) zakochałam się w niej :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna ;D
OdpowiedzUsuńcudna torba;D
OdpowiedzUsuńMusiało być fajnie:))
OdpowiedzUsuńMam ochote właśnie zamówić te produkty , ale boję się bo dużo się o nich naczytałam.
OdpowiedzUsuńcudne prezenty :)
OdpowiedzUsuńświetna torba :)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam tę torbę:D:D:D Moja torba ze zboczeńcem :D Cieszę się, że Wam się podoba:)
OdpowiedzUsuńOpakowania kosmetyków są rewelacyjne, mają piękne kolory. A pomysł z kosmetyczkę świetny :)
OdpowiedzUsuńSuper prezenty :)
OdpowiedzUsuńAle piękna torba. :)
OdpowiedzUsuńTe kosmetyczki to bardzo miły prezent i świetna pamiątka:)
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana do TAGu u mnie na blogu. Zapraszam :)
OdpowiedzUsuńTorba jest boska!
OdpowiedzUsuńrewelacyjne rzeczy!
OdpowiedzUsuńx
x
x
"krakowianki" też pozdrawiają :D:D:D moją kosmetyczkę wszyscy w domu już chyba macali :P
OdpowiedzUsuńtorba ze zboczeńcem świetna :D a zawartość bardzo ciekawa, nie znam tych kosmetyków, chociaż opakowania kojarzę już z kilku blogów. a kosmetyczka to fajny gadżet - będzie co wspominać po latach, kiedy babuszką będąc wyciągniesz ją z dna szafy :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A